środa, 9 marca 2011

USOS

Uniwersytecki System Obsługi Studiów- jest to system informatyczny służący do zarządzania tokiem studiów w szkole wyższej, czyli po postu "elektroniczny indeks". Studenci zamiast standardowego dostępu do swoich danych, posiadają możliwość kontrolowania ich drogą internetową. Znajdą tu m.in. informacje o:zaliczeniu przedmiotów, zapisach na zajęcia, zdobytych dyplomach.


Do głównych zadań systemu należy:
* nadzór przebiegu studiów wszystkich trybów i poziomów,
* prowadzenie obsługi odpłatności za studia,
* realizacja systemu pomocy materialnej.
Jego pierwsza wersja powstała w 2000 r. na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki Uniwersytetu Warszawskiego. Obecnie jest rozwijany przez uczelnie:
  • Uniwersytet Warszawski                                                    
  • Uniwersytet Mikołaja Kopernika
  • Uniwersytet Jagielloński
  • Uniwersytet Łódzki
  • Politechnikę Rzeszowską
Źródło: http://dziennikarze.eu/2010/07/studencka-emigracja/

Nie jest jeszcze zbyt rozpowszechniony, ponieważ większość szkół woli jednak w sposób tradycyjny nadzorować przebieg studiów. Być może ze względów bezpieczeństwa. Plusem jest tutaj to, że studenci nie muszą każdej sprawy, każdego problemu rozwiązywać osobiście wyczekując w kolejkach przy dziekanacie, czy szukając sposobu skontaktowania się z wykładowcą. Czy mają jednak pewność, że wszystko zostanie załatwione w odpowiedni sposób?
Magda i Marta

5 komentarzy:

  1. Na studiach i tak jest zbyt dużo zamieszania zawsze. Boję się, żeby nie było takich nieporozumień jak z e-dziennikami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem za standardowymi indeksami, przynajmniej wtedy ma się kontakt z wykładowcą, inaczej jesteśmy tylko biernymi słuchaczami :(

    OdpowiedzUsuń
  3. My również zdecydowanie wolimy tradycyjne indeksy, wszystko byłoby dobrze, ale Internet czasem tez zawodzi. Nie ma gwarancji czy ktoś nie będzie próbował włamać się do systemu..

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja tak ogólnie to jestem za e-indeksem, ale - nie na polskich uczelniach =)

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem to fajny pomysł, ale na dzień dzisiejszy chyba tylko jako DODATEK do tradycyjnego indeksu. Mam na myśli możliwość załatwiania niektórych spraw przed internet. Gdybym miała wybrać pomiędzy znanym nam indeksem a internetowym (jeśli studenci mieliby posiadać tylko jeden z nich) to opowiadam się jednak za tym PIERWSZYM (przynajmniej na razie).

    OdpowiedzUsuń